Świadectwa i podziękowania za łaski otrzymane przez wstawiennictwo św. Dominika Savio




Nie mogę wyświetlić zawartości prawej kolumny


Świadectwo Agnieszki

Chciałam się podzielić swoim świadectwem. Otóż od ponad roku staraliśmy się z mężem o dziecko. Ciągle nic nie wychodziło. Moje życie od dawna związane było z Salezjanami, św. Dominika też znałam, jednak nigdy nie zwracałam się do niego z prośbą o pomoc.

Ok. trzech tygodni temu, kiedy znowu dopadły mnie wątpliwości czy kiedykolwiek uda nam się z mężem doświadczyć cudu poczęcia, przypomniałam sobie o tym małym wielkim świętym. Weszłam na stronę i znalazłam w niej dział z intencjami modlitewnymi. Postanowiłam pozostawić w nim także naszą prośbę. Wczoraj także skończyłam odmawiać nowennę do świętego Dominika Savio, a dzisiaj dowiedziałam się, że jestem w upragnionej ciąży. Piszę te słowa płacząc ze szczęścia i wzruszenia. Piszę je także po to, aby dodać nadziei tym, którzy ją tracą i nie wierzą, że coś jeszcze uda się zrobić. Zawierzajcie swoje problemy świętemu Dominikowi i trwajcie nieustannie w modlitwie z Jezusem Chrystusem - On Was pocieszy i da swoje błogosławieństwo.

Aga